PSIA DIETA, CZY NA PEWNO JĄ ZNASZ ?

Kupiliśmy pieska. Albo znaleźliśmy i przygarnęliśmy. A może świadomie wzięliśmy ze schroniska. Niby wszystko wiemy, w końcu przecież wszyscy znają się na psach… Poczytamy w internecie… Ale zanim wprowadzimy złe nawyki lub powielimy błędy przekazane przez rodzinę – dowiedzmy się więcej!
Musicie zaakceptować fakty, że:
1. Pies jest zwierzęciem mięsożernym i musi jeść dużo mięsa.
2. Duży pies potrzebuje dużo ruchu i dużo jedzenia.
3. Pies jest zobowiązaniem rodziny na 15-20 lat. Psa się nie oddaje.
Co jest trucizną dla psa?
Różnych rzeczy nie wolno dawać psu wcale. Są to produkty, które są naprawdę niebezpieczne i mogą spowodować groźne choroby lub śmierć. Takimi produktami są:
– czosnek, w każdej postaci
– cebula
– czekolada
– pestki np brzoskwini, wiśni czy śliwki jeśli je rozgryzie
– awokado i orzechy makadamia
– winogrona i rodzynki
– kofeina, alkohol
– leki i suplementy ludzi i innych zwierząt
Bardzo niebezpieczne są kości z drobiu – szczególnie ugotowane czy upieczone – mogą wbić się w przewód pokarmowy, bo są ostre i cienkie, nie dowiemy się o tym, bo pies nie umie mówić. Dowiemy się dopiero gdy stanie mu się już duża krzywda i pies może już nie być do odratowania. Nie fundujmy mu więc męki, bo można z tych kości zrezygnować.
Nie powinno się często dawać psu ogryzków od jabłek – może je zjeść czasem, ale nie za często (zagrożeniem są pestki).
Ksylitol zawarty w słodyczach, gumach do życia i żelkach – toksyczny dla psa.
Karma dla kotów – posiada inny skład, inne proporcje białka czy tłuszczu i nie nadaje się dla psa, podawana często spowoduje choroby.
Jedzenie ze stołów ludzi – na ogół nie nadaje się dla psów, głównie ze względu na przyprawy. Możemy dać oczywiście pozostałą z obiadu kaszę, ryż, ugotowane warzywa, pieczywo czy ser – psu wtedy nic się nie stanie. Jednak nie może to być podstawą diety. Nawet jedzenie dla małych dzieci nie jest odpowiednie dla psa.
Produkty, które nie są groźne, ale są nieodpowiednie (bo np. spowodują kłopoty z trawieniem, biegunki, otyłość, itp):
– mleko, jogurty
– ziemniaki (można czasem dać troszkę ugotowanych jako jarzynkę – nie więcej)
– cukier i słodycze
– pigwa, bakłażany i zielona papryka
– surowe ryby (ze względu na pasożyty)
– i wiele innych spoza “psiej” diety.
Szkodliwe dla psów są też… tanie psie gotowe karmy podawane regularnie. Te z puszek zawierają nawet 80% wody i są niemal nic nie warte, a te suche są z kiepskich odpadów i tak przetworzone, że powodują choroby. Wszystkie karmy dla psów nie są badane tak jak jedzenie ludzi, może w nich być niemal wszystko.
Czym w takim razie żywią się psy?
Pies jest zwierzęciem mięsożernym i podstawą jego diety powinno być wartościowe mięso – drobiowe, wołowe, wieprzowe, dziczyzna. Pies je też wiele warzyw, jajka, gotowany ryż.
Z mięs pies może jeść też podroby i kości, niektóre ryby, ale większość posiłku jednak powinno stanowić po prostu wartościowe mięso różnego typu.
Mięso podajemy psu w całości, surowe, nie mielone. Może być wcześniej mrożone. Kości powinny stanowić 10-15% posiłku mięsnego. Pies nie powinien kości dostawać za dużo – będzie wtedy cierpiał na zatwardzenie i może mieć duże kłopoty z jelitami. Pies nie powinien jeść mięsa mielonego, bo wtedy nie uczy się gryzienia, nie ćwiczy szczęk, nie czyści sobie zębów, a także w takim mięsie jest więcej bakterii.
Można kupować psu np. szyje indycze lub średnie kości całe pokryte mięsem. Podroby powinny stanowić ok 20% posiłku mięsnego i najlepiej aby pochodziły z krów i drobiu – uważać należy tylko na podgardla, jądra i wątróbki, tego pies nie może zjeść za dużo.
Ryżu, kaszy lub makaronu możemy do mięsa dodać, ale nie może być tego więcej niż mięsa. W mniejszych ilościach można dawać psu też kasze. Psy same z siebie uzupełniają dietę przez jedzenie traw, ziół, padliny, odchodów zwierząt, torfu i ziemi.
Jak często je pies?
Pies, zależnie od wieku, je różnie.
Zawsze musi mieć stały dostęp do świeżej wody w temperaturze pokojowej.
Szczeniaczek do 6 tygodni – żywi się tylko mlekiem matki, czasem tylko podje coś innego w ramach prób – powinna to być specjalistyczna weterynaryjna karma dla małych piesków lub ryż z mięsem, jajkiem i warzywami.
Szczeniak 2-miesięczny powinien jeść 5-6 razy na dobę, małe ilości stosownie do wagi. Powinna to być specjalistyczna weterynaryjna karma dla małych piesków lub ryż z mięsem, jajkiem i warzywami.
Szczeniak 3-6 miesięczny powinien jeść 3-4 razy na dobę, w ilości stosownej do wagi. Powinna to być specjalistyczna weterynaryjna karma dla małych piesków lub ryż z mięsem, jajkiem i warzywami.
Piesek 6-12 miesięcy powinien jeść 3 razy dziennie. Powinna to być specjalistyczna weterynaryjna karma dla małych piesków lub ryż z mięsem, jajkiem i warzywami. Pies już doskonale gryzie i przeżuwa, dlatego można dawać surowe mięso w całych kawałkach, fragmenty zwierząt jak np. szyje indyka.
Pies dorosły może jeść raz dziennie, choć najnowsze badania sugerują, by jadł jednak dwa razy dziennie. Dieta opisana jest w poniższym artykule.
Pies starszy – powyżej 8-10 lat – karmienie 2-3 razy dziennie, dieta lżejsza, nie dajemy już kości ani tłustych rzeczy, a dajemy więcej jabłek, otręby. Warto tu skonsultować się z psim dietetykiem.
Co dawać psu na odporność?
Na pewno nie czosnek, bo jest on zabójczy dla psa w każdej formie. Odpowiednie dla psa będą preparaty ziołowe przeznaczone dla psów. Dobre są: czystek, owoc dzikiej róży oraz mączka ze skorupek jaj.
Bardzo ważne, by pies jadł regularnie też całe jajka, surowe lub gotowane.
Zdrowym dla psa i ważnym urozmaiceniem diety są całe fragmenty różnych zwierząt – uszy czy racice sarny, cała głowa królika lub kozy, cały ptak (np. przepiórka), czy szczur. Dla współczesnych ludzi te widoki są makabryczne i wiele osób z tego zrezygnuje. Jednak pies potrzebuje własnie takiego pokarmu, pies nie jest człowiekiem 🙂
W ostatnich latach coraz więcej mówi się o tym, że wszystkie gotowe karmy dla zwierząt są strasznej jakości, powodują u psów choroby. Najgorsze są karmy dostępne najbardziej, w każdym supermarkecie, które ludzie wciąż kupują – bo jest to wygodne. Jednak jeśli już mamy psa i chcemy, by nie chorował na nowotwory i inne choroby, aby nie cierpiał w dorosłym wieku – to naprawdę podawajmy psu wszystko inne, tylko nie karmy gotowe. Taką karmę można dać tylko czasem, a najlepiej wcale.
Psu nie trzeba gotować
Jak już wspomnieliśmy, psu podajemy mięso surowe. Nie musimy więc spędzać w kuchni wiele czasu i cierpieć zapachów psiego obiadu. Wystarczy, że raz na dwa dni ugotujemy psiakowi trochę ryżu z warzywami. Dorzućmy jajko – może być surowe (sparzmy skorupkę!). Skorupkę też czasem rozgniećmy na mączkę w moździerzu. Psia dieta nie wymaga od człowieka czasu, jednak wymaga niestety pieniędzy, bo mięso kupować trzeba stale. Utrzymanie dużego psa to więc naprawdę nie lada wyzwanie, ale małemu łatwo zapewnić to wszystko niewielkim kosztem. Warto raz na jakiś czas zrobić psu badania krwi i sprawdzić, czy nie ma jakichś niedoborów.
Psia psychika i psie szczęście
Pamiętaj, że psy też mają depresje i są “nieszczęśliwe” – jeśli będziesz poświęcać mu zbyt mało uwagi, ograniczać ruch, zamykać samego na długo, nie pozwalać na psie zachowania i kontakty z innymi psami, narażać na stresy, bić, krzyczeć – wtedy twój pies będzie miał naprawdę kiepskie życie.
Dobrze żywiony i szczepiony regularnie, wybiegany pies będzie zdrowy, odporny i nie będzie częstym gościem gabinetów weterynaryjnych, czego wszystkim psiakom życzymy.