DLACZEGO W GÓRY? KONIECZNIE PRZECZYTAJ!

Wakacje kojarzą się z wodą i plażą, jednak odmiana górska takiego wypoczynku wcale nie jest gorsza i gwarantuje zupełnie inne przeżycia i wrażenia. Doskonale wiedzą to rodzice, którzy wyjeżdżali w góry jako dzieci i po górach choć troszkę chodzili.
Pamiętacie zmęczenie podczas wejścia pod górę? Jednak nie było to nieprzyjemne, prawda? Cudne krajobrazy i przyroda rekompensowały wspinaczkę, a wesoła ekipa sprawiała, że marsz wcale nie doskwierał. Wspólne żucie kawałka trawy (aby nie chciało się pić), zdjęcia przy wodospadach i chłodzenie się w strumieniach górskich – było wrażeń co nie miara. Najważniejsze jednak, że wyprawa miała cel, że wysiłek był nagrodzony naprawdę zapierającymi dech w piersiach widokami i pobytem w klimatycznym schronisku.
Kto ma w rodzinie górskie tradycje, temu nie trzeba mówić jak potrzebny jest kontakt z górami dla młodych ludzi. Jednak jeśli nie bardzo rodzice mieli do czynienia z Tatrami czy Beskidami, wtedy warto mimo wszystko wysłać w góry dziecko (np. na obóz), by spróbowało tej niezwykłej aktywności.
INNY ŚWIAT
Wędrując po szlaku, znajdziemy się w innym świecie, rządzącym się swoimi prawami. Tu trzeba zachować pewne reguły bezpieczeństwa, nauczyć się zaradności, planowania i dobrego pakowania plecaka, być przygotowanym na zmienną pogodę.
Na szlakach spotykamy innych ludzi i są to bardzo wesołe spotkania, wszyscy mówią sobie “cześć” i wspierają się radami czy pomocą. To trochę tak, jakbyśmy w górach dopiero zaczynali dostrzegać bliźnich. Nasze telefony nie wszędzie mają zasięg, więc siłą rzeczy możemy poczuć sie przez chwilę wolni i samodzielni, nie złączeni z cywilizacją, jej problemami, czy własnymi kłopotami dnia codziennego. W góry możemy zabrać psa, który będzie tam szczęśliwy i wybiegany (w parkach narodowych – na smyczy).
WARTOŚCIOWE WYZWANIE
Góry to nasza samotnia i wyzwanie, które warto podjąć. Tylko ci, którzy dotarli na szczyt po długiej wędrówce, będą w stanie zrozumieć góry, pojąć ważne aspekty życia, własnych myśli, własnych możliwości.
W górach sprawdzą się nasze przyjaźnie i relacje z innymi – tu można dobrze poznać ludzi, sprawdzić się we wspólnym działaniu, pomocy sobie nawzajem i wspólnym cieszeniu się wolnością, przyrodą i wiatrem we włosach. Nawet odciski na nogach bardziej zbliżają do siebie uczestników, niż martwią. Nawet spocone czoło nie powoduje złości, lecz radość i uśmiech. Jesteśmy dotlenieni jak nigdy dotąd, spędzamy czas inaczej niż na co dzień i ma to ogromną wartość. Góry to też droga do Boga, do podróży duchowej, głębokich myśli, do poznania świata, i siebie samego.
DROGA DO ZDROWIA
Oczywiście jest jeszcze jeden aspekt górskich wędrówek – aktywność fizyczna, której dziś wszyscy ludzie mają za mało, a przecież to właśnie jest dla człowieka naturalne – wędrówka. Może to jedyna okazja do tego, by nasz organizm naprawdę podjął długotrwały wysiłek fizyczny. Górska droga to droga do zdrowia fizycznego i psychicznego.
Górskie wędrowanie polecane jest osobom po trudnych przejściach, stracie bliskich, w momentach dużych życiowych problemów. To piękna terapia dająca siły i niosąca radość życia.
KOLONIE W GÓRACH
Nikogo nie trzeba przekonywać, że kolonie w górach to świetna sprawa i doskonały wybór na wakacje – zarówno dla małego dziecka, jak dla nastolatka. Kolonie w górach organizowane są z reguły dla dzieci w wieku od siedmiu do dwunastu lat. Są tam nietrudne wycieczki na szlaki i do górskich dolin, zwiedzanie turystycznych miejscowości. Kolonie w górach to nie tylko wędrówki – zwykle dzieci mają też do dyspozycji salę, boisko, plac zabaw czy basen. Organizowane są różne gry zespołowe, zajęcia tematyczne, dyskoteki, ogniska. Na koloniach w górach nie brakuje też sportu – gry w piłkę, ping – ponga i innych aktywnych zabaw.
Tak więc – nawet, gdy nie macie rodzinnych tradycji jeżdżenia w góry, warto pokazać je dzieciom, aby one pokazały takie wędrówki z kolei swoim dzieciom. Niech kolejne pokolenia oprócz cywilizacji i elektroniki poznają też PRAWDZIWY ŚWIAT. Tego życzymy wszystkim Państwu i wszystkim dzieciom.