Obozy survivalowe

Obóz survivalowy to nie lada gratka dla uczestników – tu nauczycie się wszystkiego, czego nie nauczą was w szkole. Jak rozpalać ognisko, jeśli nie mamy zapałek? Jak nie zgubi się w lesie, gdy zeszliśmy niechcący ze szlaku? Jak zbudować schronienie, skąd czerpać wodę, jak znaleźć pożywienie? Na te wszystkie pytania poznają odpowiedź ci, którzy wezmą udział w obozie survivalowym. Oferty takich obozów są dostępne i latem, i zimą, dla dzieci i młodzieży w  różnym wieku, w rozmaitych zakątkach Polski. Najczęściej obozy survivalowe dla młodzieży odbywają się nad jeziorami, w rejonach dzikich, rzadko uczęszczanych i gwarantujących dostęp do lasów, bagien, borów, nieprzebytych łąk i zagajników – te naturalne elementy i miejsca spowodują, że wszystkie zajęcia będą mogły być zrealizowane w warunkach zbliżonych do pierwotnych, naturalnych warunków życia człowieka. Obóz survivalowy dla dzieci to świetne oderwanie się od codziennych stresów, od szkolnych i domowych problemów, ale także doskonały czas na to, by popracować  nad swoim charakterem, aby nauczyć się pokonywać trudności i współpracować w grupie. Żadne spośród survivalowych wyzwań nie uda się, gdy uczestnicy wyprawy nie nauczą się wspólnie planować, współdziałać, słuchać siebie nawzajem i się wspierać, pomagać sobie wszelkimi sposobami. Na obozach survivalowych młodzież uczy się, że niektórych rzeczy nie dokona samodzielnie oraz że czasem w życiu trzeba intensywnie i skutecznie współpracować z innymi ludźmi.

Letnie kolonie survivalowe to okazja dla młodszych dzieci, by poznały w ogóle środowisko leśne, bo w dzisiejszych czasach są dzieci, które niemal lasu nie widziały. Jeśli dziecko żyje cały rok na betonowym osiedlu, a do szkoły wożone jest samochodem, wakacje spędza w chorwackim kurorcie lub nawet w naszej zatłoczonej Łebie, to można uznać, że środowisko leśne jest mu obce jak inna planeta. Dzieci często boją się lasu, mrówek, pajęczyn czy leśnych zwierząt – a to jest lęk nienaturalny i warto go pokonać, by dziecko mogło zbliżyć się do przyrody, której przecież jest częścią. Zresztą te wszystkie umiejętności mogą się kiedyś przydać, przecież zupełnie nie wiemy, co w życiu czeka nas i nasze dzieci – dlatego wszelkie umiejętności mogą się przydać. Dzieci, uczestnicząc w obozach survivalowych, poznają jakoby nowy, zupełnie nieznany świat – dowiadują się, że w czasach głodu ludzie w Europie musieli szukać w lesie pokarmów i że można będąc w lesie całkowicie się tam wyżywić, utrzymać, stworzyć schronienie, przetrwać zimę i umieć orientować się w terenie. Oczywiście na obozach survivalowych dzieciom przekazywana jest też najnowsza wiedza, z użyciem nowych technologii, zatem obozowicze korzystają z krótkofalówek, nadajników, GPSu, sprzętu trekkingowego, naczyń turystycznych i innych udogodnień, ale też muszą wiedzieć, jak poradzić sobie bez tych udogodnień, jeśli ich nie będą mieli.

Na obozach przetrwania dzieci i młodzież uczą się, jak zbudować wiszące szałasy, gdzie nie znajdzie nas ani wilgoć, ani żmija, ani nawet wilk. Uczą się, które rośliny w lesie są jadalne, a które trujące. Na letnich obozach survivalowych uczestnicy uczą się budowy wiszących mostów linowych, aby przejść nad przepaścią, rzeką czy bagnem. Oczywiście wszystkie zajęcia są przeprowadzane pod okiem instruktorów survivalu, z użyciem specjalistycznych sprzętów i z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Obozy survivalowe dla dzieci często pełne są takich dodatkowych atrakcji, jak kajakarstwo, budowanie tratwy, pokonywanie parku linowego, tyrolek, budowania równoważni, huśtawek linowych czy wyrzutni. Wszystko to stanowi dla dzieci nie lada frajdę i wspaniałe wyzwania, bo takich rzeczy nie robią na co dzień. Dlatego na obozach survivalowych wszyscy się doskonale integrują, dobrze bawią, mają mnóstwo nowych przygód, zdobywają nowe przyjaźnie i dużo się uczą. Obóz survivalowy bowiem to nie tylko nauka budowania szałasu czy tratwy, ale też nauka współpracy w grupie i zaradności. Ciekawe są również zimowe obozy survivalowe dla dzieci, gdzie program jest adekwatny do pory roku, a więc uczestnicy dowiadują się jak postępować w górach zimą, jak uratować człowieka, pod którym zapadł się lód na jeziorze, a także jak unikać zagrożeń lawinami czy mrozem.

Podsumowując, zarówno letnie, jak i zimowe obozy survivalowe są niezwykle ciekawe, różnorodne i pełne wyzwań. Odbywają się one nad jeziorami, w górach i nad morzem, w różnych miejscowościach, zarówno turystycznych, jak i tych zupełnie oddalonych od cywilizacji. Często noclegi na obozie survivalowym są w namiotach lub wieloosobowych namiotach harcerskich. Zbliżone są w swej formule do obozów harcerskich, ale nastawione głównie na zajęcia leśne i  traperskie. Obóz survialowy to bardzo dobra propozycja na wakacje dla dzieci, które lubią wyzwania, nowe przygody i nie boją się trudów wędrówki czy lasu. Nie warto jednak wysyłać na taki obóz dziecka, które sobie tego nie życzy, a obóz survivalowy jest wybrany przez rodziców jako miejsce, gdzie dziecko “dostanie w kość” – takie rozumowanie jest zupełnie błędne i krzywdzące. Zresztą ta zasada dotyczy wszystkich rodzajów obozów – jeśli dziecko nie chce danej tematyki, nie powinno się go niczego zmuszać, warto wtedy porozmawiać z synem czy córką i wybrać taki wyjazd, który będzie najbardziej odpowiedni dla dziecka. Obóz przetrwania będzie dobry dla dzieci kochających naturę i chcących ją poznawać, dla młodzieży lubiącej wyzwania, przygody, piesze wyprawy i zajęcia sprawnościowe.