RODZINNE ZABAWY SPORTOWE – ZNANE I NIEZNANE

Najwyższy czas rozruszać zastałe mięśnie i kości! Dzisiejsze dzieci i młodzież trudno odgonić od komputera i telewizji, mało która rodzina ma dobry zwyczaj aktywnego spędzania wypoczynku. Przedstawiamy Wam propozycje sportów i zabaw na świeżym powietrzu, znanych i nieznanych – dla wszystkich, którym znudziły się wycieczki na rowerze i ganianie za piłką.
Zaczynamy od speedmintona. Jest to alternatywa tenisa, badmintona, racketballu czy squash, gwarantuje świetną zabawę wszędzie gdzie macie na to ochotę – w parku, na plaży, ogródku czy na sali. Niezbędne są specjalnie profilowane rakietki i lotki. Od badmintona różni się tym, że lotki są cięższe i mają bardziej aerodynamiczny kształt, co sprawia że grać możemy w niemal każdych warunkach pogodowych. W zestawie znajduje się specjalna taśma do wydzielenia pola i gotowe! Możemy działać.
Kolejną propozycją jest jedna z najstarszych gier naszej cywilizacji, gra arystokratów i dżentelmenów – boule. Potrzebujemy zestawu specjalnych, metalowych kul, jednej drewnianej i płaskiej powierzchni. Rywalizują dwie drużyny. Zabawa polega na tym by metalowe kule danej drużyny znalazły się jak najbliżej rzuconej wcześniej kuli drewnianej. Niezbędne będzie dobre oko i odpowiednia taktyka. Praktykowana od ponad 2000 lat gra nie może być nudna!
A co to są hacele? Dla znawców koni kojarzą się z elementami podkowy. To popularna, przedwojenna gra, która polega na podrzucaniu rozłożonych na dłoni kamyków lub kości do gry zwanych hacelami. Należy podrzucić i chwycić ich na wymyślne, różnie punktowane sposoby. To gra na koordynację ruchów, zwinność, spostrzegawczość i refleks. Warto spróbować swoich sił.
Kolejną proponowaną zabawą jest już bardziej znana, ale rzadko praktykowana zespołowa gra w ringo. Mało kto wie, że tę zabawę wymyślił Polak – Włodzimierz Strzyżewski w 1959 r. Od lat 70. zaczęto organizować w naszym kraju Otwarte Mistrzostwa Polki w Ringo. Celem gry jest zdobycie 15 punktów w wyniku obrony własnego pola i takich rzutów kółkiem ringo z własnego pola bądź spoza tego pola lecz w granicach boiska zaznaczonych antenkami ponad linką ringo, by kółko upadło na pole przeciwnika, ewentualnie linie (taśmy) boczne lub końcowe boiska. Punkt zdobywa się za każdy błąd przeciwnika, a traci za każdy błąd własny, powodujący wypadnięcie kółka ringo z gry. Ringo powinno poruszać się zawsze ruchem poziomym w stosunku do podłoża, chwytane jedną ręką i tą samą odrzucane.
Slackline – każdy może chodzić po linie! Jest to specjalna szeroka taśma, którą mocujemy między drzewami lub słupami na wysokości ok. 20-30 cm nad ziemią. Każdy może spróbować swoich sił i poczuć się jak cyrkowiec bez narażania się na kontuzje. Doskonałe ćwiczenie na równowagę.