PO CZYM POZNAĆ DOBRĄ GRĘ PLANSZOWĄ DLA DZIECI
Ile jest gier w sklepach – każdy wie, a w internecie jeszcze więcej! Każda gra kosztuje, więc trzeba dokonywać dobrych wyborów. Jak to zrobić? Jak wybrać coś wartościowego?
Dobra marka
Naszym zdaniem dość dobrą gwarancją jest po prostu firma wydająca grę. Są takie firmy, które wydają tylko dobre jakościowo gry – biorąc pod uwagę zarówno jakość wykonania elementów, jak i sensowność samej gry. Niestety tu jakość idzie w parze z ceną – zwykle im droższa gra, tym jakościowo lepsza.
Ceny gier
W miarę sensowna przeciętna gra z niższej półki kosztuje ok 25-30 zł. Dobrej jakości gra renomowanej firmy to wydatek rzędu 35-50 zł. Wielka gra skomplikowana i duża kosztuje ok. 90-120 zł. Kolekcjonerskie i limitowane wydania są droższe. Dodatki i uzupełnienia do gier niestety często prawie dorównują cenom samych gier.
Uwaga na przekombinowanie
Znajdziemy w sklepach bardzo drogie, piękne gry, kuszące opsem, opakowaniem i tematem. Wydajemy 60-100 zł na taką grę, wracamy do domu, zaczynamy czytać instrukcję i…. no właśnie. Czy znacie to z autopsji? Czytamy… czytamy… czytamy… po jakimś czasie jesteśmy zmęczeni tym czytaniem i myśleniem o co właściwie tam chodzi (a dziecko dawno uciekło do innych spraw). Tak, to są bogato wydane niewypały – gry, w których już od instrukcji się ma dosyć. Czujemy się rozczarowani, bo przecież temat tak ciekawy, jakość świetna, fajne figurki czy inne ciekawe elementy… no i wydane pieniądze. Tak, znamy i takie gry, niestety.Zrób wywiad
Dobrą metodą jest sprawdzenie gry u znajomych, w szkole, na obozie czy w innym miejscu. Wtedy dokładnie przetestujemy i jakość wykonania, i zmierzymy poziom radości z grania. Są takie perełki, które na spotkaniach towarzyskich naprawdę się sprawdzają za każdym razem, często dla osób w każdym wieku. Takie gry nawet się nie przeterminowują – są zawsze fajne, i teraz i za 10 lat też. Można też poszukać opinii o grze w internecie – jednak tu zalecamy ostrożność, bo wiadomo jak to z opiniami w internecie bywa. Reklamacje
Pamiętaj, że jeśli zdarzy Ci się kupić coś naprawdę fatalnego, możesz towar oddać sprzedawcy. Dotyczy to wad fabrycznych (wybrakowanie), ale też niezdatnosci do użytkowania (niezrozumiała instrukcja, brak sensu) czy bardzo niski standard wykonania (rozpadające się i łamiące elementy). Oczywiscie nie są to sprawy łatwe, ale przecież buble istnieją i czasem niestety są sprzedawane. Dlatego warto patrzeć też na firmę, która daną grę wyprodukowała.Mody
Czasem kupujemy grę o czymś, co akurat jest modne – dotyczącą np. hitowego w tym sezonie filmu. Warto pomyśleć, czy na pewno za rok chcemy nadal posiadać grę, której już nikt nie będzie chciał, bo stanie się niemodna. Pomyślmy zwłaszcza wtedy, gdy mamy naprawdę ograniczone środki na zakupy i rzadko kupujemy tego typu rzeczy. Wtedy fajne są te ponadczasowe, które bedą równie zabawne teraz, jak i za kilka lat.
Rozszerzenia i dodatki
Prawie każda gra po jakimś czasie robi się już ciut nudna. Ale niektórym grom ich wydawcy doskonale przedłużają życie, produkując nowe dodatki, rozszerzenia i wersje. Dotyczy to gier, które już się na rynku sprawdziły, cieszą się powodzeniem i mają stałych fanów. Trend ten zostaje podtrzymany, gdy fani dostaną (a właściwie – dokupią) do swojej gry coś nowego. To bardzo fajne pomysły. Takie gry często są już znane w szerszym towarzystwie i łatwo wdrożyć w ich zasady kolegów czy rodzinę.
Naszym zdaniem dość dobrą gwarancją jest po prostu firma wydająca grę. Są takie firmy, które wydają tylko dobre jakościowo gry – biorąc pod uwagę zarówno jakość wykonania elementów, jak i sensowność samej gry. Niestety tu jakość idzie w parze z ceną – zwykle im droższa gra, tym jakościowo lepsza.
Ceny gier
W miarę sensowna przeciętna gra z niższej półki kosztuje ok 25-30 zł. Dobrej jakości gra renomowanej firmy to wydatek rzędu 35-50 zł. Wielka gra skomplikowana i duża kosztuje ok. 90-120 zł. Kolekcjonerskie i limitowane wydania są droższe. Dodatki i uzupełnienia do gier niestety często prawie dorównują cenom samych gier.
Uwaga na przekombinowanie
Znajdziemy w sklepach bardzo drogie, piękne gry, kuszące opsem, opakowaniem i tematem. Wydajemy 60-100 zł na taką grę, wracamy do domu, zaczynamy czytać instrukcję i…. no właśnie. Czy znacie to z autopsji? Czytamy… czytamy… czytamy… po jakimś czasie jesteśmy zmęczeni tym czytaniem i myśleniem o co właściwie tam chodzi (a dziecko dawno uciekło do innych spraw). Tak, to są bogato wydane niewypały – gry, w których już od instrukcji się ma dosyć. Czujemy się rozczarowani, bo przecież temat tak ciekawy, jakość świetna, fajne figurki czy inne ciekawe elementy… no i wydane pieniądze. Tak, znamy i takie gry, niestety.Zrób wywiad
Dobrą metodą jest sprawdzenie gry u znajomych, w szkole, na obozie czy w innym miejscu. Wtedy dokładnie przetestujemy i jakość wykonania, i zmierzymy poziom radości z grania. Są takie perełki, które na spotkaniach towarzyskich naprawdę się sprawdzają za każdym razem, często dla osób w każdym wieku. Takie gry nawet się nie przeterminowują – są zawsze fajne, i teraz i za 10 lat też. Można też poszukać opinii o grze w internecie – jednak tu zalecamy ostrożność, bo wiadomo jak to z opiniami w internecie bywa. Reklamacje
Pamiętaj, że jeśli zdarzy Ci się kupić coś naprawdę fatalnego, możesz towar oddać sprzedawcy. Dotyczy to wad fabrycznych (wybrakowanie), ale też niezdatnosci do użytkowania (niezrozumiała instrukcja, brak sensu) czy bardzo niski standard wykonania (rozpadające się i łamiące elementy). Oczywiscie nie są to sprawy łatwe, ale przecież buble istnieją i czasem niestety są sprzedawane. Dlatego warto patrzeć też na firmę, która daną grę wyprodukowała.Mody
Czasem kupujemy grę o czymś, co akurat jest modne – dotyczącą np. hitowego w tym sezonie filmu. Warto pomyśleć, czy na pewno za rok chcemy nadal posiadać grę, której już nikt nie będzie chciał, bo stanie się niemodna. Pomyślmy zwłaszcza wtedy, gdy mamy naprawdę ograniczone środki na zakupy i rzadko kupujemy tego typu rzeczy. Wtedy fajne są te ponadczasowe, które bedą równie zabawne teraz, jak i za kilka lat.
Rozszerzenia i dodatki
Prawie każda gra po jakimś czasie robi się już ciut nudna. Ale niektórym grom ich wydawcy doskonale przedłużają życie, produkując nowe dodatki, rozszerzenia i wersje. Dotyczy to gier, które już się na rynku sprawdziły, cieszą się powodzeniem i mają stałych fanów. Trend ten zostaje podtrzymany, gdy fani dostaną (a właściwie – dokupią) do swojej gry coś nowego. To bardzo fajne pomysły. Takie gry często są już znane w szerszym towarzystwie i łatwo wdrożyć w ich zasady kolegów czy rodzinę.
Trwałość
Każda gra powinna być wydana na dobrej jakości papierze, mieć trwałe elementy łatwo się składające, dobrze pasujące do siebie, ale też po prostu ładne – cieszące nasze oczy. Dlatego kupuj gry sprawdzonych firm, dotyczy to też puzzli. Zwracaj uwagę na jakośc plansz – czy się za chwilę nie przerwą na pół? Czy nie pogniotą, bo są cieniutkie? Warto zwrócić uwagę na pudełko – powinno przez lata wytrzymać używanie gry. Świetnym pomysłem są gry w metalowych puszkach – opakowanie jest praktycznie niezniszczalne.
Najciekawsze nie znaczy najlepsze
Kupiliśmy kiedyś grę, którą długo się składało, była dobrej jakości i nawet atrakcyjna. Ale składanie tak długo trwało, że dziecko zdążyło się zniechęcić (to trochę tak jak z za długimi instrukcjami). Potem nawet fajnie się grało, ale… jak tu to wszystko rozłożyć? Czy będzie nam się chciało dokonać tego jeszcze raz? Tak, chyba jeszcze raz kiedyś złożyliśmy. Ale w gruncie rzeczy to skomplikowanie zakończyło na tym życie gry w naszym domu. Wniosek z tego taki, że nie zawsze najlepsze jest to, co wydaje się bogate, atrakcyjne, nowatorskie…
Dla kogo?
Nie ma prawie gier uniwersalnych. Zastanów się, czy kupujesz grę dziecku, aby grało z kolegami? A może będzie grało samo podczas dalekich podróży autem (wtedy wybierz gry typu samotnik i logiczne). Czy kupujesz grę rodzinną? W jakim wieku będą uczestnicy? Czy to dziewczynki, czy chłopcy? Czy umieją czytać? Jaki mają temperament, zainteresowania? A może to gra na imprezy rodzinne lub firmowe, do szkoły lub na kolonie? Zwróć uwagę na opisy – im bardziej szczegółowy opis, tym lepiej. Nie daj się nabrać na opis w stylu gra “od lat 4 do 99”.
Puzzle
Czy układałeś kiedyś kiepskiej jakości układankę i wpychałeś na siłę jeden element w drugi? No właśnie. Aby się uchronić przed zniechęceniem, aby rozbudzić w dziecku pasję układania puzzli – muszą one pięknie do siebie pasować – jakby to powiedzieć – jak w układance! Puzzle najlepszych firm doskonale się do siebie wpasowują, nie trzeba używać siły ani kombinować, by układankę ułożyć. Warto kupować puzzle droższe, aby uniknąć rozczarowań. Na ilość elementów patrzymy, to oczywiste. Na rozmiar ułożonych puzzli też warto zwócić uwagę i na wielkość pojedynczego puzzla.
Zwróć uwagę też na rodzaj elementów – są puzzle klasyczne, a są też o kształtach niesymetrycznych, różnych, dalekich od naszych wyobrażeń – układa się je trochę inaczej, trudniej. No i oczywiście nowości, czyli puzzle przestrzenne, okrągłe, tójwymiarowe, a nawet puzzle do kolorowania.
Dla 3-letniego dziecka najlepiej kupić specjalne wielkie puzzle i dużych kilku elementach. Dzieci 4-5 letnie układają puzzle na ok. 30 części, a 6-7 latki mogą już spróbować 60, a nawet 120 części (zależnie od cierpliwości). Zawsze pomagaj dziecku gdy układa nowe puzzle, za pierwszym razem jest najtrudniej. Dzieci 8-9 letnie mogą pokusić się o układanki na 250-300 części, a 10-11 letnie są w stanie układać już tak jak dorośli, czyli puzzle na 500 a nawet 1000 części. Nigdy nie kupuj dziecku puzzli, które mają więcej niż 500 części, chyba że jesteś pewien, że pociecha jest pasjonatem układanek i chce nowych wyzwań. Puzlle na 2000 części i więcej są praktycznie dla “zawodowców”, rzadko kiedy dziecko ma taką cierpliwość i umiejętności. Przy puzzlach o wielkiej liczbie malutkich części tym ważniejsza jest jakość wykonania.