WSZYSTKO O SPRZĘCIE NA STOK

Sezon zimowy na stokach powoli się rozpoczyna i dla miłośników białego szaleństwa jest to ostatni moment by przygotować się do pierwszych zjazdów. Dla początkujących mamy kilka wskazówek dotyczących niezbędnego wyposażenia na stok. Od stanu naszego sprzętu będzie zależeć nie tylko przyjemność jaką będziemy czerpać z jazdy, lecz również nasze bezpieczeństwo.
Dobre buty to podstawa
Bardzo ważnym elementem stroju każdego narciarza są buty. Oczywiście można skorzystać z wypożyczalni, jednak własne, odpowiednio dopasowane obuwie zapewni nam stabilność, bezpieczeństwo, a przede wszystkim wygodę w szusowaniu na stoku. Dobór właściwego sprzętu może nam zająć trochę czasu, jednak warto uzbroić się w cierpliwość. Amatorzy białego szaleństwa powinni wybrać się do sklepów, które oferują profesjonalne doradztwo.
Początkujący narciarze powinni skupić szczególną uwagę na twardość (sztywność) buta, tzw. flex, jego wybór zależy od kompetencji każdego narciarza. Flex to miara twardości buta – im but jest twardszy, tym lepiej czujemy nartę i tym bardziej dynamicznie jesteśmy w stanie pojechać. Należy jednak uważać, gdyż nogi nieprzywzyczajone do twardych butów mogą się po prostu męczyć. Specjaliści zalecają więc zwiększać twardość buta wraz ze wzrostem umiejętności narciarskich. Dla nowicjuszów najlepsze będą buty miękkie. Rozróżnia się trzy przedziały twardości buta: dla dzieci największa wartość wynosi flex 30, dla kobiet mieści się w przedziale 40-80, natomiast dla mężczyzn 70-110.
• 40 – 70 – nadają się do rekreacyjnej i spokojnej jazdy, polecane dla początkujących.
• 80 – 110 – nadają się dla średniozaawansowanych i zaawansowanych narciarzy. Buty pozwolą nam na zwiększenie dynamiki jazdy na nartach.
• Powyżej 110 – to buty używane głównie na zawody narciarskie. Do rekreacyjnej jazdy są one zbyt twarde. Z reguły używane na jeden konkretny przejazd, a po nim wraca się do bardziej miękkich butów.
W czasie pobytu w sklepie należy zmierzyć buty i sprawdzić ich wygodę. Jeżeli coś nas uwiera, powinniśmy wybrać inny model. Najlepszym rozwiązaniem jest porównanie kilku rodzajów obuwia oraz prośba o radę profesjonalisty. Kolejnym ważnym elementem w należycie wybranym bucie jest jego rozmiar – należy mieć na uwadze miejsce na swobodne poruszanie się palców u stóp, dzięki czemu nie będą one narażone na przemrożenie, a dodatkowo poprawi to również stabilność i komfort podczas szusowania. Pięta też powinna być stabilna – nie może unosić się, należy zwrócić również uwagę na łydkę, która nie może być unieruchomiona.
Wiadomo, że dzieci rosną bardzo szybko i rozmiar obuwia zmienia się. W przypadku zakupów obuwia do chodzenia rodzice często kupują „na wyrost” z myślą, że i tak w końcu dziecko do nich dorośnie. W przypadku butów narciarskich jest to złe rozwiązanie – pamiętajmy o bezpieczeństwie maluchów, nie wolno przedkładać oszczędności nad zdrowie dziecka.
Dobrym rozwiązaniem jest inwestycja w lepszy sprzęt, gdy rodzice mają kilkoro dzieci, ponieważ jedna para butów przyda się kolejnemu dziecku. Rodzice powinni wypytać dziecko, czy nic mu nie przeszkadza oraz wnikliwie poobserwować przy chodzeniu po sklepie, ponieważ czasami dzieci niechętnie spędzają więcej czasu na zakupach i mogą być na tyle zniecierpliwione, że odpowiedzą rodzicom wszystko, byleby tylko już skończyć i wrócić do zabawy.
Narty nartom nierówne
Najważniejszą rzeczą, w którą powinien zaopatrzyć się przyszły narciarz, są jak wiadomo – narty. Kierując się kilkoma prostymi zasadami, wybierzemy właściwy sprzęt, który sprosta naszym umiejętnościom oraz dostosowany do naszych wymiarów fizycznych.
Ogólną zasadą podczas wyboru nart jest ich długość, która nie powinna być większa niż wzrost narciarza i w przypadku kobiet nie krótsza niż 20 cm od ich wzrostu oraz 15 cm w przypadku mężczyzn.Długie narty wymagają więcej umiejętności od narciarza, ponieważ mają mniejszy promień skrętu i trudniej jest nimi kierować.
Osoby, które rozpoczynają swoją przygodę ze sportami zimowymi powinny mieć na uwadze swoje umiejętności lub ich brak. W tym celu należy zakupić miękkie i łatwo skrętne narty, które nie będą nam sprawiały trudności – nie zniechęcą nas i dzieci do nauki jazdy. Dla dzieci, na początek dobre będą narty, które sięgają do ramion, nie powinny sprawiać trudności w poruszaniu się. Jeżeli dziecko ma większe doświadczenie i dobrze radzi sobie na śniegu, jego narty powinny być dłuższe.
Należy pamiętać również, że zakupione narty przeważnie nie są przygotowane do jazdy – ślizgi są jedynie pokryte smarem zabezpieczającym, więc trzeba zabrać je do serwisu i przygotować do zimy. Bardzo ważnym elementem jest sprawdzenie ustawienia siły wypięcia w wiązaniach. Dotyczy to zarówno dzieci, jak i dorosłych. Warto poprosić o to serwisanta, gdyż dobrze ustawiona siła wypięcia uratować może nas przed ciężką kontuzją. Nie zapominajmy o deskach snowboardowych w których istotną kwestią jest prawidłowe ustawienie kątów wiązań. Pomaga nam to w swobodnych skrętach i zwiększa komfort jazdy.
Wszystko ma znaczenie, a dopasowane narty i dbałość o szczegóły pomoże nam bardziej cieszyć się zjazdami, mamy również pewność, że wszystko jest dobrze przygotowane. Warto poprosić serwisanta, by sprawdził również wskaźnik docisku buta oraz wysokość szczęk przednich zapięć. Z oferty serwisów skorzystać możemy zarówno sklepach ze sprzętem zimowym oraz w wypożyczalniach znajdujących się w pobliżu stoku. Pamiętajmy jednak, że często serwisy w ośrodkach turystycznych są droższe.
Kijki – czy są nam potrzebne?
Dla najmłodszych dzieci kijki są niewskazane, gdyż przy słabej koordynacji ruchowej jedynie przeszkadzają i krępują ruchy dziecka. Jeżeli dziecko jest już starsze, kijki należy dobierać w ten sam sposób jak dla osoby dorosłej – przy prawidłowym uchwycie rękojeści kijka ręka powinna być zgięta w łokciu, tworząc kąt prosty.
Starsze osoby, które pierwsze zjazdy miały już za sobą, przeważnie decydują się na zakup kijków, które są pomocne przy uzyskaniu równowagi i uzyskaniu odpowiedniej sylwetki. Przy ich wyborze również warto zapytać o poradę fachowca.
Kask – podstawa bezpieczeństwa
Podstawowym elementem naszej garderoby, który zapewni nam i naszemu dziecko bezpieczeństwo jest kask. Chroni nas nie tylko przed urazami, ale i zimnem. By dobrać kask do rozmiarów swojej głowy, należy zmierzyć jej obwód w najszerszym miejscu nad linią uszu. Powinien posiadać zapięcie z regulacją siły dopięcia, ważna jest również wygoda i odpowiednia wentylacja. Trzeba pamiętać, by nie zakładać dzieciom pod kask żadnych czapek, mogą spowodować, że nie będzie się on trzymał i utrudniał jazdę. Można zastosować kominiarkę, która zabezpieczy miejsca narażone na wiatr i śnieg.
Gogle – czyli sposób na poprawę widoczności
Kolejnym etapem podczas dobierania sprzętu nie tylko dla siebie, ale również dla maluchów są gogle. Każdy powinien się w nie wyposażyć, ponieważ poprawiają widoczność oraz chronią oczy przed wszelkiego rodzaju uszkodzeniami w razie upadku lub zderzenia się z innym narciarzem. Wybór gogli należy dostosować do kasku, by dobrze się ze sobą komponowały i nie zostawiały pustych miejsc na czole. Dobrze zadbane gogle mogą służyć przez kilka lat, należy pamiętać, że nie wolno czyścić ich innymi szmatkami, niż specjalnie do tego celu przeznaczonymi oraz przemywać środkiem do mycia okularów.
Dobrze dobrane gogle nie powinny ograniczać naszej widoczność. Sprawdźmy czy podczas mierzenia gogle nie odstają nam od twarzy i nie powstają przy tym szczeliny między skórą, a oprawą okularów. Gogle nie powinny nas również zbyt mocno uciskać. Wszystko to uzależnione jest od taśmy dociskowej, która powinna być rozciągliwa i solidna. Powinna być on wykonana z najlepszej gumy, aby w przyszłości nie rozciągała się, nie pruła i nie pękała. Zaleca się aby zakupu gogli dokonywać wraz zakupem kasku. Daje nam to pewność, że obydwie te rzeczy będą pasować idealnie.
Kolejną istotną rzeczą jest szczególne zwrócenie uwagi na soczewki. Soczewka powinna rozjaśnić nam obraz wtedy, gdy jest ciemno, będąc jednocześnie na tyle przyciemnione, aby chronić nasz wzrok przed odbijającymi się od śniegu promieniami słonecznymi. Większość gogli wyposażona jest w soczewki polaryzujące, które poprawiają kontrast widzenia szczególnie w miejscach zaciemnionych. Soczewki te likwidują odblaski, wyostrzają kolory, dzięki czemu lepiej widać krzywizny stoku, muldy i kamienie.
Podsumowując, do sezonu narciarskiego nie jest tak łatwo się przygotować, jednak warto poświęcić temu więcej czasu. Lepiej przygotowany sprzęt i dobór lepszego wyposażenia oraz ubrania zapewni nam bezpieczeństwo, stabilność oraz komfort na stoku, a po udanych zjazdach również satysfakcję.
Autorem artykułu jest www.skigo.pl – portal narciarzy i snowboardzistów oraz KOGIS Portal Turystyki Dziecięcej www.kogis.pl – organizator zimowisk sportowych dla dzieci i młodzieży.