JAK ZAPEWNIĆ BEZPIECZEŃSTWO DZIECKU CZYLI RZECZ O PORWANIACH DZIECI

Zdarzyć się mogą wszędzie – w wielkich miastach, w mniejszych miejscowościach i na odludziach. Zdarzyć się mogą w zwykły dzień szkoły, podczas wagarów, powrotu z angielskiego, podczas wizyty na placu zabaw albo na wakacjach. Nie ma reguły i nie ma bezpiecznych miejsc, których nie dotyczy ten artykuł. Każdy przestępca jest inny, pochodzi z innych rejonów i działa w swój własny sposób. Oczywiście są też cechy wspólne dla porwań i zaczepek dzieci, ale nie na tyle, aby dzięki tym cechom wyeliminować ryzyko. Ofiarami porwań są nieletni w każdym wieku i niezależnie od płci, urody, statusu majątkowego czy innych cech. Najwięcej porwań przez osoby obce jest na tle seksualnym (próba gwałtu lub wywiezienia do domów publicznych). W ostatnich latach doszło do kilku prób porwania młodszych dzieci na przykład w galeriach handlowych.
Niektórym zaplanowanym i naznaczonym przemocą porwaniom nie da się zapobiec, ale niektórym można zapobiegać i łagodzić ich skutki. Co zatem może zrobić rodzic małego dziecka?
1. Nie zostawiaj nigdy i nigdzie dziecka samego. Dzieci do lat 7 nigdy i nigdzie nie powinny być same i według polskiego prawa nie mogą samodzielnie chodzić nigdzie.
2. Cyklicznie co kilka miesięcy rozmawiaj z dzieckiem o bezpieczeństwie w różnych sytuacjach – jest to niesamowicie potrzebna rozmowa nawet dla trzylatka. Już od tego wieku rozmawiaj z dzieckiem o bezpieczeństwie – oczywiście na poziomie jego percepcji i nie strasząc. Już trzylatek powinien znać swój adres zamieszkania.
3. Jeśli dziecko jest w wieku 8-14 lat i już samodzielnie chodzi po osiedlowych uliczkach a potem nawet po mieście, powinno koniecznie odbyć z rodzicami rozmowę o tym, jak reagować na rozmowy i zaczepki innych ludzi. Podstawą jest to, że dziecko nie powinno w ogóle rozmawiać z nikim, kogo nie zna, nie zbliżać się do obcych osób i ich samochodów, nie brać żadnych przedmiotów i słodyczy od nieznajomych, a w razie zagrożenia uciekać w stronę innych ludzi i krzyczeć głośno. Dziecko musi znać numer telefonu do mamy lub taty i dobrze, gdyby miało swój telefon gdy jest poza domem.
4. Jeżeli dziecko jest już nastolatkiem lub nastolatką, ciężko czasem przekonać je do tego typu rozmów, bo wydaje się synowi czy córce, że jest dorosły, że sobie poradzi i że przecież wie z kim i gdzie się spotykać. Jednak możecie wprowadzić pewne zasady i trzymać się ich jeśli nawet nie zawsze, to w większości przypadków, a mianowicie: jeśli wyjście na imprezę do koleżanki, to powrót zawsze z rodzicem autem, jeśli powrót po zmroku, to tylko z rodzicem lub w grupie, jeśli podróż pociągiem, to w towarzystwie rodzin, grupki ludzi budzącej zaufanie, jeśli picie i jedzenie poza domem, to tylko ze sprawdzonymi przyjaciółmi i w zaufanych miejscach.
Problem zaginięć dzieci na świecie jest na tyle duży, że 25 maja uchwalono Dzień Dziecka Zaginionego. Na świecie według szacunków porywanych jest milion dzieci rocznie, najwięcej w biednych krajach Azji. W Polsce rocznie ginie około 7 tysięcy dzieci do lat 18, w tym olbrzymia większość to ucieczki samych dzieci, głównie nastolatków, ze swoich domów. W grupie najmłodszych sporą liczbę, bo około 600 rocznie, stanowią porwania rodzicielskie, czyli takie, gdy partnerzy lub małżonkowie pokłóceni lub w trakcie rozwodu siłą zabierają dziecko i wywożą je w nieznane miejsce. Co ciekawe, jak na razie w Polsce porwanie rodzicielskie nie jest przestępstwem. Ostatnią, najmniej liczną grupą, ale najrzadziej odnajdywaną i będącą w największym niebezpieczeństwie, jest grupa dzieci porwanych przez obce osoby – dla okupu, dla celów sprzedaży dziecka albo jego narządów, dla celów wykorzystywania seksualnego lub z powodu zaburzeń psychicznych oprawcy. Te sytuacje są najcięższe do rozwiązania. Według specjalistów liczy się bardzo czas- w pierwszej godzinie po porwaniu najłatwiej jest ująć przestępcę i znaleźć dziecko. Potem jest już coraz trudniej, bo teren poszukiwań staje się wielki lub nawet nieograniczony.
Czy jest coś, co może zahamować lub zminimalizować ryzyko porwania przez obcą osobę?
Po pierwsze, dziecko powinno bawić się i przebywać w jak najbezpieczniejszych rejonach – tak więc unikajmy sytuacji, gdy 9-latek czy 11-latka będzie zimą, po zmroku, sama wracała do domu z zajęć pozaszkolnych (obojętne czy ma do domu 500 metrów, czy 3 kilometry – po prostu dziecko z tych zajęć czy od kolegi odbierzmy).
Po drugie, nastolatki-dziewczyny powinny być ubrane w sposób niewyzywający i nie zachowywać się prowokująco, co czasem zdarza się, bo dziewczęta dopiero poznają świat dorosłych i próbują np. konwersować z nieznanymi mężczyznami, dużo starszymi.
Po trzecie, jak najdokładniej umawiajcie się z dzieckiem na godzinę powrotu do domu – często jest to problematyczne, ale musicie mniej więcej zawsze wiedzieć, czy dziecko jest u koleżanki, czy na spacerze, czy w kinie, z kim przebywa i na kiedy przewiduje powrót. Idealnie jest, gdy dzieci mają dobry kontakt z rodzicami i nie muszą ukrywać swoich planów, a także chętnie przedstawiają przyjaciół rodzicom. Choć oczywiście życie idealne nie jest i każdy nastolatek ma prawo do intymności, w którą nie będzie chciał wprowadzić rodziców. Zatem w tym nastoletnim wieku samodzielności dziecko już musi mieć dobrze wpojone zasady bezpieczeństwa.